Co was irytuje i najbardziej denerwuje?

Mnie koszenie trawy. Was też w lecie frustruje ciągle rosnąca trawa? Co 2 tygodnie muszę kosić działkę moich rodziców i już mi brak nerwów na ten slalom gigant z kosiarką między drzewami ;)

mnie w koszeniu trawy najbardziej irytuje jej zapach po skoszeniu.. okropieństwo ;/
a poza tym.. irytuje mnie.. bardzo wiele rzeczy.. długo można było by pisać na ten temat ;)

Zapach jest świetny, uwielbiam go ;)
A denerwują mnie niezdecydowani kierowcy, którzy myślą powoli, reagują powoli, jeżdżą powoli i w zasadzie sami nie wiedzą co robią na drogach ;)

Ja też uwielbiam zapach koszonej trawy ;))
do kierowców.. mnie irytują Ci, którzy włączają kierunkowskaz przed samym skrętem.. zamiast wcześniej poinformować innych o drodze jazdy!

Mnie irytuje blokowanie lewego pasa! Powoduje to, że w tym kraju prawy pas jest szybszy od lewego!

zgadzam się z Tobą Martyna! Lewy pas jest zazwyczaj zablokowany!

Zgadzam się z Wami! Też mnie to strasznie irytuje!

Nie jest szybszy, bo jeżdżą nim tiry, Poza tym często prawy pas jest uszkodzony, dziurawy, droga poszczerbiona, co szkodzi samochodowi. Dlatego ludzie przeskakują na lewy pas, żeby oszczędzić auto i nie katować go na gorszym pasie. I w takim wypadku ja to popieram.

patrick napisał:

Nie jest szybszy, bo jeżdżą nim tiry, Poza tym często prawy pas jest uszkodzony, dziurawy, droga poszczerbiona, co szkodzi samochodowi. Dlatego ludzie przeskakują na lewy pas, żeby oszczędzić auto i nie katować go na gorszym pasie. I w takim wypadku ja to popieram.

Nie wiem gdzie Ty jeździsz, ale ja jakoś rzadko widzę tiry jadące przepisowo prawym pasem. Przeważnie blokują lewy pas. A jak już się ktoś decyduje przeskoczyć na lewy pas a nie jechać prawym to mógłby przestać się toczyć. Przez takie myślenie jak Twoje później sytuacja na drogach jest jaka jest ;]

Tez nie wiem, którędy Ty jeździsz, że na naszych polskich drogach widzisz takie rzeczy Patricku (:

Najbardziej to mnie irytuję fakt, że ludzie którzy pracują do godziny 16 od rana muszą wszystkie sprawy załatwiać w pośpiechu, a jeszcze bez samochodu kłopot się potęguję. Firmy oferujace różne usługi często są pozamykane o tej godzinie więc trzeba poprosić znajomego rodziców, żeby np. coś wydrukować w drukarni itp. Urzędy dają tylko jeden dzień w którym pracują dłużej. Jakoś sobie trzeba radzic.

Denerwuję mnie nieprawidłowa organizacja remontów kolejowych. Przez to codziennie wracając z pracy muszę czekać godzinę dłużej nim wrócę do domu.

Mnie denerwują intensywne bóle głowy, przez które ciężko mi się skupić, a myślenie przychodzi trudno.